Niewątpliwie są osoby, którym post nie pomoże w odchudzaniu. Dlaczego ?
Mówi się , że podróże kształcą wykształconych . Czy można zastosować taką analogię miedzy postem a zmianą stylu życia. O tym w dzisiejszym materiale.
Jestem chyba jedyną osobą zajmująca się zawodowo żywieniem, która opcjonalnie uznaje post za metodę skuteczną i bezpieczną. Tylko patrzeć jak jakiś dietetyk trafi na ten wpis i zacznie się ostra jazda na mnie.
Na nic się zdadzą rozmowy, próby przyjęcia jakichkolwiek moich argumentów… w świecie żywienia nie ma miejsca na moje poglądy 🙂
Chociaż znam dietetyków, którzy sami zrobili post i uznali go za coś niezwykle skutecznego, to nigdy publicznie się do tego nie przyznają bojąc się o utratę reputacji.
Śmieszy mnie to, że osoby nie robiące postu myślą, że wiedzą lepiej ode mnie jak się czuję w trakcie i po co to robię 🙂
Już dzisiaj odpowiadam na ewentualne zarzuty: „SPRAWDŹ, TO POGADAMY” .
Głupie analogie pominę , bo ktokolwiek będzie się silił na argument „nie muszę skakać z mostu, żeby wiedzieć, że można się zabić” to właśnie osobą, która sili się na głupie porównania i nie ma najmniejszej ochoty spróbować czegoś nowego.
A teraz film :